Cześć koty!
Niestety nie mam dzisiaj dla was nowego rozdziału. Jest coś innego - DZISIAJ MAMY ROCZEK!
Dokładnie rok temu założyłam tego bloga i zaczęłam to ''opowiadanie'', a teraz... wszystko się zmieniło, piszę zupełnie inaczej, a was przybywa! Nie myślałam, że tak to się wszystko potoczy. Wątpiłam, że ktokolwiek będzie czytał te wypociny, ale mimo to dalej pisałam i teraz jestem naprawdę zadowolona. To moje małe święto!
Chciałam wam podziękować. Wszystkim, którzy czytają i komentują, bo to oni dają mi pewną motywację do dalszego pisania. I dziękuję też tym, którzy już nie czytają, którzy pewnie tego posta nigdy nie zobaczą. Że chociaż dotrwali do kilku rozdziałów.
Wiem, że mój blog nie jest idealny, że to, co piszę ma mnóstwo błędów, że zawsze mogło być lepiej, że jest tysiące o wiele lepszych blogów, ale mimo wszystko bardzo go lubię i mocno się przywiązałam. Nie chce was tym zanudzać, ale po prostu nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu! Dziękuję tym, którzy to przeczytali.
Mam nadzieję, że będę kontynuować tego bloga i że ktoś do końca wytrwa.
I do napisania koty ;*
Nawet sobie nnie myśl o zakończeniu tego opowiadania -.- I gratuluje! Jestem z Tobą od wakacji dopiero, ale się zakochałam w Twoim blogu. Życze Ci dalszych sukcesów, jeszcze więcej obserwaturów i duuużo dużo fanów!
OdpowiedzUsuńDo napisania :*
OdpowiedzUsuń